Na Zachód od Odry Twitter to bardzo popularne narzędzie
komunikacji w obrębie środowiska piłkarskiego. Tweetują piłkarze, kluby,
trenerzy, prezesi, menedżerowie, dziennikarze. Serwis ten umożliwia dyskusje oraz
błyskawiczną wymianę informacji. Chcesz wiedzieć co aktualnie piszczy w neapolitańskiej
trawie? Nic prostszego. Wystarczy śledzić charyzmatycznego prezesa Aurelio De
Laurentiisa, który właśnie na Twitterze informował na bieżąco o postępach
negocjacji z Albiolem, Higuainem czy Reiną. To tylko pierwszy z brzegu przykład
z ostatnich dni.
Na Zachodzie Twitter to niemal obowiązkowy element
piłkarskiej społeczności. W Polsce pod tym względem wiele jeszcze nam brakuje,
aczkolwiek coś w temacie zaczyna się ruszać. Wielu dziennikarzy sportowych
ćwierka już od dawna. Szlak ku temu przetarł Michał Pol. Obecnie możemy
porozmawiać m. in. z Mateuszem Borkiem, Przemysławem Rudzkim, Piotrem
Koźmińskim czy Krzysztofem Stanowskim. To tylko nieliczni. Pełna lista znajduje
się poniżej:
Aktywnym użytkownikiem Twittera jest również prezes Boniek i
od niedawna wiceprezes Kosecki (OOO! Pracujemy!):
Często ćwierka Jakub Rzeźniczak, Grzegorz Krychowiak, Kamil
Glik czy Thomas Phibel. Staje się to coraz bardziej popularne wśród naszych
rodzimych kopaczy gały. Na portalu obecne są również redakcje TVP Sport, Orange
Sport, Weszło czy Canal+.
Twitter umożliwia nam otrzymanie informacji z pierwszej
ręki, jeszcze ciepłych, nierzadko ekskluzywnych. Przykład: podejrzenie Macieja
Szczęsnego o gwałt czy transfer Henrika Ojaamy do Legii rozpalały polskiego
Twittera na kilka godzin przed ukazaniem się tych newsów w ogólnopolskich portalach.
Twitter informuje również o wydarzeniach, konkursach czy aktualnych
transmisjach. Dostarcza także sporą dawkę humoru. W tym przypadku przoduje
ironiczny profil naszego byłego selekcjonera, który, sądząc po wpisach, również
nie był miękkim chujem robiony:
Bardzo dobrym pomysłem jest równoległe śledzenie wydarzeń sportowych
w telewizji i na Twitterze. Pozwala to na nie tylko skonfrontować nasze opinie
z opiniami innych w toku merytorycznej dyskusji, ale także ubawić się po pachy:
Czasami jesteśmy świadkami ostrych polemik, jak ta między dziennikarzem
Mateuszem Borkiem a Cezarym Kucharskim, managerem naszego Lewandinho:
Generalnie dzieje się, oj dzieje się. A będzie jeszcze
ciekawiej. Jeśli nie masz jeszcze konta, nic prostszego. Kilka kliknięć i już
możesz ćwierkać, followować i trollować innych.
Chcesz pogadać o piłce? Zapraszamy!